SERDECZNIE WITAMY NA STRONIE PARAFII KOŚCIOŁA POLSKOKATOLICKIEGO p.w. Bożego Ciała
w Bolesławiu k/Olkusza
Nazwa i nr konta bankowego: Bank Pekao SA nr
95 1240 4940 1111 0010 3546 6339
Adoracja krzyża
Święcenie pokarmów w kościele
Adoracja krzyża
Wielki Post 9.03.2014
Lubię ten okres liturgiczny, chociaż z trudem przychodzi sprostać wezwaniu do nawrócenia, do autentycznego naśladowania Chrystusa. Ma jednak ten czas jakiś ogromny ładunek emocjonalny. W niedzielę przed Sumą razem śpiewamy Gorzkie Żale, w piątki przed wieczorną Mszą Świętą podążamy za Chrystusem Drogą Krzyżową. I nie chodzi tylko o tę wyjątkową atmosferę, o wrażenia estetyczne czy duchowe uniesienia. Ten czas pozwala jakby dotknąć Boga, odczuć Jego bliskość, przeżyć Jego obecność. W tym czasie chce się powtórzyć za św. Franciszkiem: "Bracia, zacznijmy wreszcie służyć Bogu, bo dotąd tego nie czyniliśmy". Właśnie o to głównie chodzi, o nawrócenie, o dostrzeżenie tego, czego się jeszcze nie zrobiło lub robiło nie tak, jak powinno się robić. Dekoracja wielkopostna w naszym kościele nawią- zuje do tego centralnego przesłania Wielkiego Postu: Nawracajcie się i wierzcie Ewangelii . Wszyscy potrzebujemy nawrócenia, bo wszys- cy popełniamy grzechy. Niech Chrystus Pan swoją mocą podniesie nas do godności dzieci Bożych, a my okażmy Mu naszą wdzięczność.
REKOLEKCJE SZKOLNO - PARAFIALNE
Od kilku lat realizujemy model rekolekcji rodzinnych. Uczniowie mają w tych dniach skrócone lekcje. Nauczyciele nie zadają zadań domo- wych i nie pytają. W godzinach wieczornych spotykamy się wszyscy: uczniowie, rodzice, wszyscy parafianie, by razem słuchać Słowa Boże- go i uczestniczyć w Eucharystii. W tym roku nauki wygłosi ks. Piotr z Krakowa.
Ks. Leszek Kołodziejczyk
----------------------------------
Występ Chóru KANTARE, Pierwsza Niedziela Wielkiego Postu, 9 marca 2014
Uroczystą Eucharystią i występem chóru KANTARE z Centrum Kultury w Bolesławiu zainaugurowaliśmy Wielki Post w naszej parafii. Pani Dyrygentka Dorota Stachowicz-Mączka, znana z wielu solowych występów sopranistka, poka- zała jak można stworzyć z amatorów pięknie brzmiący zespół. We wprowadzeniu do Eucharystii powie- działem m.in.: „Pochodzicie z różnych środowisk i parafii a łączy Was zamiłowanie do śpiewu, tym swoim talentem chcecie dzisiaj posłużyć nam, chcecie z nami rozpocząć czas szczególny, czas refleksji na temat Boga i człowieka. Dziękuję za to, że przyjęłyście nasze zaproszenie. Niech Chrystus Pan udzieli nam wszystkim łaski, aby ten czas był czasem nawró- cenia i uwierzenia Ewangelii.” We Mszy św. usłyszeliśmy pieśni sakralne: „Będę śpiewał Tobie", „LaudateDominum”, „Per Crucem”, „Ludu mój, ludu”, „Pan jest mocą swojego ludu” i na zakończenie bardzo aktualna pieśń ze względu na zagrożenie wojną: „Modlitwa o pokój”. Szczególny charakter okresu liturgicznego nie pozwolił nam na oklaski, ale nasze serca były pełne wdzięczności. Po Mszy św. p. Lucjan Wilk wręczył na ręce Dyrygentki bukiet kwiatów, ja prze- kazałem dyplom i drobne pamiątki. Na sali katechetycznej wypiliśmy gorącą kawę i zjedliśmy pyszne wypieki. Zdjęcia robiła Ola Sroka i Rafał Sioła. Wszystkim, którzy pomogli w organizacji poczęstunku na salce składam serdeczne Bóg zapłać. Ks. Leszek Kołodziejczyk
-------------------------------
Święto Matki Bożej Gromnicznej 02.02.2014 r.
W niedzielę 2 lutego obchodziliśmy święto Matki Bożej Gromnicznej –Święto Ofiarowania Pańskiego. Zgodnie z prawem żydowskim Maryja i Józef po upłynięciu czasu oczyszczenia po urodzeniu dziecka /40 dni/ przynoszą do świątyni
swojego pierworodnego Syna, by Go złożyć w ręce kapłana, a następnie wykupić za symboliczną opłatę 5 syklów - równowartość pięciu dni pracy. Po cudownym ocaleniu od śmierci w czasie niewoli egipskiej uważano, że każdy pierworodny syn żydowski był własnością Boga i dlatego należało go wykupić. Z tym obrzędem wiązała się ceremo-
nia "oczyszczenia" matki dziecka. Z tej okazji matka obowiązana była złożyć ofiarę z baranka, a jeśli nie było jej
stać na baranka, to powinna złożyć ofiarę z dwóch synogarlic lub gołębi. Z ofiarowaniem Jezusa w świątyni zwią-
zane są ważne postacie - starzec Symeon i prorokini Anna. Symeon nazywa Jezusa "światłem na oświecenie po-
gan i chwałą Izraela". Dlatego święto to jest bogate w symbolikę światła. Anna miała wtedy 84 lata. „Przyszedłszy w
tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy.” W Polsce Święto Ofiarowania ma maryjny charakter, nazywamy je Świętem Matki Bożej Gromnicznej. Obrzęd poświęcenia w tym
dniu gromnic podkreśla symbolikę światła i nawiązuje do wielkanocnego paschału, który z kolei symbolizuje zwycięstwo nad śmiercią, grzechem i szatanem. Zapalone gromnice podajemy konającym, a w czasie burzy wysta-
wiamy je w oknie. Tak jak Symeon i Anna przybyliśmy do naszej świątyni, by rozpoznać Chrystusa w Eucharystii
i z radością wyznać w Niego wiarę. Z poświęconymi świecami szliśmy w procesji, niech Chrystus - Światło, które nie
zna zmierzchu, prowadzi nas przez całe życie.
Ks. Leszek K.
Uroczystość Wszystkich Świętych i Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych /2013/
W Uroczystość Wszystkich Świętych w kościele parafialnym dziękowaliśmy Bogu za wszystkich, którzy szli drogą
wiary i osiągnęli już cel wędrówki – wieczne szczęście w Bogu. Święci w niebie to ważne, ale nie jedyne oblicze Kościoła.
Wierzymy nie tylko w istnienie nieba, w którym przebywają wszyscy święci, wierzymy również w istnienie czyśćca oraz
piekła. O czyśćcu powiedziałem kilka zdań w czasie Eucharystii sprawowanej za wszystkich zmarłych w kaplicy cmen-
tarnej. Dogmat o istnieniu czyśćca ogłoszono dopiero na Soborze Trydenckim w 1563 r., ale uzasadnienie dla tego
dogmatu możemy znaleźć w Piśmie św., w nauczaniu Chrystusa Pana, u Ojców Kościoła / np.: u św. Cypriana, św. Am-
brożego, św. Ireneusza z Lyonu/. Wizję czyśćca mieli święci. Bardzo mi bliska s. Faustyna Kowalska napisała w Dzien-
niczku Duszy: „ Ujrzałam Anioła Stróża, który mi kazał pójść za sobą. W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem,a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla sie-
bie, my tylko możemy im przyjść z pomocą. Płomienie, które paliły je, nie dotykały się mnie. Mój Anioł Stróż nie odstępo-
wał mnie ani na chwilę. I zapytałam się tych dusz, jakie ich jest największe cierpienie? I odpowiedziały mi, że największe
dla nich cierpienie to jest tęsknota za Bogiem ” / 20 /.
Zechciejmy ofiarować za dusze w czyśćcu cierpiące nasze modlitwy. W naszym parafialnym kościele będziemy co-
dziennie przez 8 dni po Mszy św. wieczornej modlić się za zmarłych polecanych w wypominkach. Za zmarłych modlimy
się również we wszystkie niedziele listopada przed Sumą.
Wszystkim, którzy wzięli udział we Mszy Św. i procesji żałobnej na cmentarzu składam serdeczne Bóg zapłać. Micha-
łowi i Klaudii dziękuję za przygotowanie kaplicy, organiście Mirkowi za oprawę muzyczną, Jackowi Nawarze i ministran-
tom za służbę liturgiczną.
Ks. L. K.
Jak Szymon został minowany ministrantem /29.09.2013/
W niedzielę 29 września Szymon Kajda obchodził 7 urodziny. Babcia już dawno zamówiła w jego intencji Mszę Świętą.
Szymon od dawna służy przy ołtarzu, ale sądziliśmy, że jego zapał jest słomiany, dlatego przyjęliśmy go "na próbę". Tym-
czasem jego zainteresowanie ołtarzem i prezbiterium rośnie, dlatego postanowiłem, że przy tak pięknej okazji mianuję go ministrantem. Po złożeniu ślubowania przyjął mianowanie, otrzymał legitymację, różaniec i puzzle z religijnym motywem.
Rodzicom bardzo dziękujemy za jego religijne wychowanie. Szymonowi gratulujemy i życzymy wytrwałości. Niech Pan
Jezus błogosławi jemu i całej rodzinie.
Tornistry poświęcone, dzieci pobłogosławione … /15.09.2013/
Dzisiejsza Msza św. o g. 12.oo miała szczególny charakter. Do kościoła przyszli pierwszoklasiści z rodzicami. Niestety, nie wszyscy. Ci, którzy byli zostali dodatkowo nagrodzeni słodyczami i obrazkami. Razem prosiliśmy Pana Jezusa, aby pobłogosła-
wił dzieci i ich tornistry z całym wyposażeniem: książkami, zeszytami, kredkami, kanapką, soczkiem, jabłuszkiem … Prosiliśmy
o opiekę Aniołów Stróżów podczas drogi do szkoły, w czasie nauki, zabawy i odpoczynku. Natalia do mikrofonu wyrecytowała modlitwę „ Aniele Boży, Stróżu mój, …” Nie zapomnieliśmy o rodzicach, babciach i dziadkach. Prosiliśmy o błogosławieństwo
dla nich, dla nauczycieli i katechetów. Niech nauka nie będzie dla dzieci ciężarem, ale przyjemnością. W czasie Eucharystii modliliśmy się również za Jubi- latów, p. Barbarę i Czesława Taborek z Podlipia, którzy wraz ze swoją rodziną świętowali Złoty Jubileusz małżeństwa. Wszystkim dziękuję za obecność i wspólną modlitwę. Zdjęcia są w galerii. Ks. Leszek
WITAJ SZKOŁO ! /02.09.2013/
Rozpoczęliśmy nowy rok szkolny i katechetyczny. Dzieci i młodzież zapraszam do udziału we Mszy św. w niedzielę 8 września
na g. 12.00. Przed Mszą św. będziemy mogli przystąpić do spowiedzi św. w konfesjonale. W tym roku katechetycznym zmienią
się katecheci. W nauczaniu religii w naszej parafii będzie mi pomagał ks. Kamil Korpik z Libiąża /Żarki/. Będzie on uczył
w Szkole Podstawowej w Bolesławiu , w Zespole Przedszkolno Szkolno Gimnazjalnym w Podlipiu, w Zespole Szkolno Przed-
szkolnym w Laskach i w Przedszkolu w Bolesławiu. Ja będę nauczał w Gimnazjum i w Szkole Podstawowej w Bolesławiu.
Religia dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych będzie odbywać się, podobnie jak w ubiegłych latach, w sali katechetycznej.
Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych powinni na początku nowego roku złożyć w swoich szkołach stosowne oświadczenie.
Zmiany katechetów związane są z Porozumieniem, jakie podpisał ks. bp Zwierzchnik Kościoła z Panią Krystyną Szumilas - Ministrem Edukacji Narodowej w dn. 24 kwietnia 2013 r. W porozumieniu określono, że oprócz przygotowania pedagogicznego wymagane są kwalifikacje przedmiotowe od nauczycieli religii. Nauczyciel religii nie może być zatrudniony jeśli nie posiada co najmniej kursu teologicznego certyfikowanego przez uczelnię danego Kościoła, licencjatu lub magistra teologii. Niestety, nie może mi pomóc w katechizacji ks. Marian. Wielu duchownych polskokatolickich zostało wyświęconych bez ukończenia wymaga-nych przez Ministerstwo studiów i dzisiaj nie mogą być zatrudniani jako nauczyciele religii w szkołach. Bardzo dziękuję dotych- czasowym katechetkom p. Annie i Oli Kaźmierczak, p. Adriannie Imielskiej. Zapisałyście się jako dobre katechetki, Dyrektorki Szkół wydały Wam najlepsze opinię. Mamy jeszcze w parafii katechetkę z kwalifikacjami, p. Magdę Kajda, która w tym roku
pragnie poświęcić czas swojej rodzinie. Być może, że w przyszłości znowu włączy się w katechizowanie dzieci. Magdalenie
również bardzo dziękuję za pomoc i liczę na dalszą współpracę.
Do zobaczenia w szkole, o kościele nie wspomnę (!) A jednak wspomniałem ...
Ks. Leszek Kołodziejczyk
DOŻYNKI, 15.08.2013
Wniebowzięcie jest ofertą Boga dla każdego z nas. Maryja w wyjątkowy sposób skorzystała z tej oferty. Była wolna od skaże-
nia grzechem. Jej przejście do wieczności odbyło się bez bólu i cierpienia. Stąd mowa o zaśnięciu Najświętszej Maryi Panny. Przeszła do nieba jakby zapadła w sen. My jesteśmy obarczeni grzechem i jego skutkami. Boimy się śmierci, tego, co ona ze
sobą niesie: bólu, cierpienia, wyniszczenia ciała. Nasze ciała spoczną w grobach. A co z naszą duszą ? Wiele zależy od nas samych, od tego, czy oferta Boga jest nam bliska, czy chcemy być w niebie ? Dzisiaj pokazaliśmy, że tak ! Niebo jest dla nas
ważne, jest upragnionym miejscem. Przyszliśmy do świątyni, zasmakowaliśmy nieba w Eucharystii. Wraz z Maryją Wniebo-
wziętą zawołajmy: Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu Zbawicielu moim.
Dziękuję Radzie Parafialnej za piękny, duży i smaczny bochen chleba, który mogłem podzielić i rozdać w kościele jako symbol naszych najlepszych pragnień. Chrystus jest Chlebem. Pragnienie nieba to pragnienie Chrystusa. Niech tego Chleba – Chry-
stusa nigdy nie zabraknie w naszych tęsknotach i codziennych wyborach.
Dziękuję Kołom Gospodyń Wiejskich, parafianom z Bolesławia, Lasek, Kolonii, Bukowna i Podlipia za wieńce dożynkowe. Przygotowanie ich wymagało czasu i wysiłku. Niech u nikogo z nas nie zabraknie troski o własne zbawienie. Dziękuję wszyst-
kim, którzy zechcieli dzisiaj świętować w naszej parafii. Tak jak Maryja, oddajmy się całkowicie w ręce Boga.
Ks. L. K.
________________________________________________
Wielkanoc 2013 /07.04.2013 r./
Minęły Święta ! W tym roku, choć wypadły nieco wcześniej, to pod względem pogody nie dopisały. Po raz pierwszy maszero-
wałem w czasie rezurekcji z Panem Jezusem po śniegu. Dobrze, że asystowali nam strażacy, bo w letnich pantoflach mógłbym „zaliczyć bałwanka”. Jeszcze w sobotę było ładnie, w dziesięciu punktach święciłem pokarmy. Wszędzie widziałem uśmiechnięte twarze wiernych, wspólnie modliliśmy się, prosząc o błogosławieństwo pokarmów, składaliśmy sobie życzenia. Jak zwykle zapra- szałem wszystkich na wieczorną liturgię poświęcenia ognia, paschału, wody chrzcielnej, odnowienia przyrzeczeń chrztu. I jak zwykle wierni mnie nie zawiedli. Liturgia Wielkiej Soboty jest szczególna. Czekamy na nią cały rok. Orędzie paschalne zaczyna-
jące się od słów „Weselcie się już, zastępy Aniołów w niebie …” staram się śpiewać tak bardzo uroczyście. Seminaryjne
szkolenie u ks. prof. Wiesława Kądzieli chyba nie poszło na marne, chociaż wiem, że naj-wyższej oceny bym już nie otrzymał.
„ Raduj się ziemio, opromieniona tak niezmiernym blaskiem”. Ileż w tym radości i nadziei. Chrystus uwalnia nas od mroku grzechów, gromadzi w społeczności świętych. „O, zaiste błogosławiona noc, …” Chrystus żyje i króluje. On Zmartwychwstał. Wielkanoc to przede wszystkim Chrystus Zmartwychwstały. W Nim jest nasza nadzieja, nasza radość, całe nasze życie.
Parafianom i wszystkim czytającym te słowa życzę prawdziwej radości w Panu, gorliwości w wierze, wytrwania w łasce. Michał Imielski robił zdjęcia, więc możemy to przeżyć jeszcze raz zdjęcia są w galerii.
W Święto Miłosierdzia natchniony po odmówieniu Koronki w Waszej intencji, ks. L.K.
Rekolekcje /11-13.03.2013/
Rekolekcje zawsze są szczególnym czasem dla mnie osobiście i dla całej parafii. Byłem bardzo ciekawy tego, co ma do powie- dzenia o Bogu, o swojej wierze młody kapłan, bo chociaż nasz rekolekcjonista ks. Mariusz Gajkowski ma już 33 lata, to w kapłań- stwie stawia pierwsze kroki. W pierwszej nauce mówca przekonywał nas o wyjątkowej wartości każdego człowieka wynikającej z dziecięctwa Bożego. Bóg Ojciec do każdego z nas zwraca się słowami: „Moje dziecko” (Łk 15, 31) . To dziecięctwo Boże jest wystarczającym powodem do naszego szczęścia i radości. W tym kontekście zazdrość o różne talenty czy dobra posiadane przez naszych bliźnich staje się bezpodstawna. Sądzę, że również umiejętność pogodzenia się z tym, kim i jaki jestem może być oparta
o to Boże synostwo każdego z nas. W drugim dniu rekolekcji zostaliśmy zachęceni do zaufania Bogu. Tak dzisiaj dużo narzekamy. Rekolekcjonista apelował, byśmy bardziej ufali Bogu, który „wie, czego nam potrzeba” (Mt 6,8). Trzeciego dnia ks. Mariusz zachęcał nas do odważnego zbliżenia się do Boga Ojca w codziennej modlitwie. Modlić się można wszędzie, nawet w drodze do szkoły, czy do pracy. Warto tu przypomnieć słowa św. Pawła, który pisał: „Nieustannie się módlcie! W każdym położeniu dzię- kujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was” (1 Tes 5,17-18).
Dziękujemy rekolekcjoniście za przyjazd do naszej parafii. Życzymy dużo wytrwałości na kapłańskiej drodze. Niech Chrystus Pan błogosławi wszystkim, którzy z nami przeżywali ten niezwykły czas. Bardzo dziękuję katechetkom i dzieciom za przygotowanie
Drogi Krzyżowej, za śpiew podczas środowej Eucharystii. Dziękuję p. Lucjanowi Wilkowi za kwiaty i słowa podziękowania. Parafianom za obiad i dary spożywcze. Bóg zapłać za złożone ofiary. Ks. L.K.
BARBÓRKA W BOLESŁAWIU /02.12.2012 r./
Barbórka należy do starej tradycji w naszej parafii, jest wydarzeniem bardzo mocno wpisującym się w nasze życie, jest wyzwaniem organizacyjnym i sprawdzianem naszej kondycji jako wspólnoty kościelnej. Podobnie jak w ubiegłych latach Mszę
św. w intencji górników zamówił Zarząd Kopalni. W Eucharystii wzięli udział m.in.: Prezes Zarządu ZGH Bolesław mgr inż.
Bogusław Ochab, Członek Zarządu - Dyrektor ds. Technicznych mgr inż. Andrzej Trepka, Dyrektor ds. Produkcji mgr inż.
Ryszard Sajkowski, Naczelny Inżynier Górniczy mgr inż. Paweł Grzebinoga, Dyrektor ds. Ekonomicznych BOL-THERM sp.
z o.o. i Przewodniczący Rady Nadzorczej ZGK Bolesław p. Marek Cebo, wielu sztygarów, kierowników i przede wszystkim GÓRNIKÓW. Przybyli ze sztandarami przedstawiciele Związków Zawodowych: MNSZZ „Górników”, ZZ Solidarność, ZZ Kadra, Związku Ratowników Górniczych. Wszyscy w pięknych galowych mundurach. W uroczystości wzięli udział zaproszeni goście:
p. mgr inż. Aldona Nowicka –Dyrektor ZS nr 1 (Mechanik) w Olkuszu, mgr Halina Makowska– Sekretarz Gminy Bolesław, mgr Mirosław Wójcik – Przewodniczący Rady Gminy, mgr Mirosława Bargieł – W-ce Przewodnicząca Rady Gminy, Radni, Sołtysi, dyrektorzy i kierownicy placówek oświatowych. Zaproszenia przyjęły Ochotnicze Straże Pożarne i Koła Gospodyń Wiejskich z Lasek, Podlipia i Bolesławia. Uroczystość rozpoczęliśmy przemarszem z plebanii do kościoła. Po odegraniu hymnu górnicze-
go przez orkiestrę ZGH Bolesław zaczęła się liturgia Mszy Św. koncelebrowanej. Moimi współ koncelebrantami byli ks. inf. Kazimierz Fonfara – zawsze mile widziany gość w naszej parafii oraz ks. prob. Janusz Świtalski – kaznodzieja. W czasie ofiarowania górnicy przynieśli do ołtarza dary: wino, chleb, zegar z rudy cynku, kwiaty. Przed końcowym błogosławieństwem podziękowaliśmy wszystkim za obecność i wspólną modlitwę, a górnikom złożyliśmy życzenia. Głos zabrała p. Sekretarz Gmi-
ny Halina Makowska i ks. inf. Kazimierz Fonfara. Pani Adrianna Imielska z grupą dzieci z Przedszkola w Bolesławiu przygoto-
wała okolicznościowe wierszyki i piosenki. Występ został nagrodzony brawami i przygotowanymi przez górników paczkami. Po
Mszy św. przeszliśmy na salę katechetyczną, gdzie mogliśmy posilić się gorącą śląską zalewajką przygotowaną przez
p. Bożenę Gołąb. Były jak zwykle pyszne ciasta, kawa i herbata. Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy pomogli mi przygoto-
wać i przeprowadzić Uroczystość Barbórki. Dziękuję Radzie Parafialnej, katechetkom Ani i Oli. Górnikom życzymy bezpiecznej pracy: tyle wyjazdów ile zjazdów. Niech Święta Barbara wyprasza Wam i Waszym bliskim potrzebne łaski. Szczęść Boże !
Ks. Leszek Kołodziejczyk
___________________________________________________________
SREBRNY JUBILEUSZ KAPŁAŃSTWA KS. LESZKA KOŁODZIEJCZYKA /07.08.2010 r./
W sobotę, 7 sierpnia 2010 r. wraz z kapłanami, parafianami i zaproszonymi gośćmi dziękowałem Bogu za 25 lat posługi kapłańskiej. Uroczystość roz- poczęła się przejściem z plebanii do kościoła w asyście miłych gości: Administratora Diecezji Wrocławskiej ks. inf. Stanisława Bosego, ks. inf. Kazimie- rza Fonfary, księży dziekanów: ks. Adama Bożackiego, ks. Bogdana Skowrońskiego, księży: Antoniego Normana, Jerzego Uchmana, Andrzeja Pastusz -ka, Janusza Świtalskiego, Mariana Baranowskiego, Piotra Własinowicza, Mariana Wnęka. W procesji towarzyszyli nam: Orkiestra Zakładów Górniczo-Hutniczych "Bolesław", Poczty sztandarowe, Koła Gospodyń Wiejskich, służba liturgiczna parafii, delegacje z urzędów, sołectw. Po rozpoczęciu Mszy św. i przywitaniu wszystkich obecnych, dzieci z Podlipia powiedziały piękny okolicznościowy wierszyk i złożyły na moje ręce kwiaty. Przewodnicząca
Koła Gospodyń Wiejskich z Podlipia p. Zofia Dąbek wręczyła mi specjalnie przygotowany tort z napisem "25-lat kapłaństwa" i życzyła, bym doczekał 50-lecia. Pieśń pokutną wykonały panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Lasek. Podczas Mszy św. śpiewali: ks. dziekan Bogdan Skowroński, Podlipianki, Laskowianki, grała orkiestra. Okolicznościowe kazanie postanowiłem powiedzieć sam. Przypomniałem w nim historię swego powołania oraz pracy kap- łańskiej. Parafia w Bolesławiu jest piątą z kolei w mojej pracy duszpasterskiej. Ale jestem w niej już trzeci rok. O rok dłużej niż w Kotłowie, w którym za- czynałem jako wikariusz ks. bp Zygmunta Koralewskiego i o rok dłużej niż w Radomiu i Studziankach Pancernych, gdzie byłem w jednym czasie admi-nistratorem tych parafii. Od roku 1989 do 2007 byłem proboszczem najstarszej parafii polskokatolickiej w Bażanówce. Witając pielgrzymów przybyłych z Bażanówki, nie potrafiłem ukryć wzruszenia i łez. Powiedziałem: " witam najserdeczniej jak potrafię wiernych, którzy przez 18 lat byli dla mnie jak naj- lepsi Rodzice, Siostry i Bracia. Więzy, jakie nas łączą są silne, można śmiało powiedzieć, że są nieśmiertelne i pozostaną takimi na całą wieczność ". W Bażanówce przeżyłem najpiękniejsze lata swojej młodości. Spotkałem się z niezwykłą życzliwością, ofiarnością, z wieloma rodzinami zaprzyjaźniłem się i byłem traktowany jak członek rodziny. Wiele wspólnie dokonaliśmy, nie sposób wyliczyć tych wszystkich przedsięwzięć, prac, które wykonaliśmy. Na polu ekumenicznym, kulturalnym, współpracy z różnymi organizacjami zawsze byliśmy w czołówce. Wiele nauczyli mnie mieszkańcy Bażanówki, zawsze oddani pracy społecznej i kulturalnej. Jestem im wdzięczny za te lata wspólnej pracy i modlitwy. Propozycja pracy w Bolesławiu spędzała mi sen z powiek przez wiele tygodni. Zawsze jednak starałem się słuchać głosu Pana. Nie wiem, czy decyzja o przyjściu do pracy w Bolesławiu była słusz- na, za wcześnie na ocenę. Wydaje się mi jednak, że nie była to moja decyzja, próbowaliśmy to wszystko zmienić, było za późno. Jestem przekonany, że była to jednak wola Boża. Dzisiaj jestem dumny i zadowolony, ale gotowy na wszystko. Poddaję się woli Kościoła, jestem dyspozycyjny. W każdym razie Bolesław jest dla mnie nowym doświadczeniem, ubogacającym moje kapłaństwo. Dzisiaj Panu Bogu dziękuję za Was, wierni z parafii w Bolesła- wiu, dziękuję za Waszą życzliwość, za wszelką pomoc, za wyrozumiałość, za modlitwę w mojej intencji, bo wiem, że wielu z was modli się za mnie i prosi o potrzebne mi łaski. Dziękuję Radzie Parafialnej za pomoc w organizacji Jubileuszu. To Wy namówiliście mnie do uroczystych obchodów, teraz nie żałuję, widzę, jak wiele dobra spływa przez to święto na całą naszą społeczność. Dziękuję Kołu Gospodyń Wiejskich z Bolesławia za pyszną gro- chówkę z kuchni polowej, dziękuję wszystkim, którzy upiekli ciasta, a było ich ponad 40. Po zakończeniu Mszy św. przyjąłem życzenia i dary od za- przyjaźnionych księży, parafian, rodziny, delegacji, gości. Potem wspólnie długo siedzieliśmy przy stołach ustawionych przy kościele i w sali kateche- tycznej. Zajadaliśmy przygotowane przez parafian dary, pamiętając o tym, że sami jesteśmy dla siebie najlepszym darem. Niech zdjęcia z Jubileuszu przypomną nam te radosne chwile.
Ks. Leszek Kołodziejczyk <-----Zapraszamy Do galerii----->
_________________________________________________________________________
ZAPROSZENIE NA JUBILEUSZ 25 LECIA KAPŁAŃSTWA
Moi kochani,
w sobotę 7 sierpnia 2010 r. o g. 11:00 pragnę sprawować dziękczynną Eucharystię z okazji 25 rocznicy święceń kapłańskich. Wraz ze wspólnotą para- fialną, kapłanami, przyjaciółmi, gośćmi pragnę podziękować Bogu za dar kapłaństwa, za wieloletnią pracę w Kościele, za wszystkich ludzi, których Pan postawił na mojej drodze.
Zapraszam wszystkich do wspólnej modlitwy dziękczynnej, niech Wasza obecność i dar modlitwy będzie najwspanialszym prezentem jubileuszowym.
Ks. Leszek Kołodziejczyk
_________________________________________________________________________
BOŻE CIAŁO W NASZEJ PARAFII /03.06.2010 r./
Boże Ciało to dla naszej parafii szczególne święto. Od roku 2003 parafia jest pod wezwaniem Bożego Ciała. Zmiany wezwania z „Jezusa Chrystusa” na „Bożego Ciała” dokonał ówczesny proboszcz i administrator diecezji krakowsko-częstochowskiej Kościoła Polskokatolickiego ks. inf. Kazimierz Fonfara. Podobnie jak w poprzednich latach do święta patronalnego naszej parafii przygotowaliśmy się przez pogłębiony rachunek sumienia i spowiedź św. Wierni przygotowali do święta również kościół, teren przy świątyni oraz zbudowali cztery ołtarze. Pierwszy ołtarz, do którego idziemy z Najświęt- szym Sakramentem, usytuowany jest przy kościele od strony północnej (od ulicy Głównej). Ołtarz ten przygotowują wierni z Lasek i Kolonii. Drugi ołtarz przy wschodniej ścianie kościoła budują mieszkańcy Podlipia i Bukowna. Ołtarz trzeci przygotowują mieszkańcy Hutek i Olkusza. Znajduje się on na południowej ścianie świątyni. Wierni z Bolesławia budują czwarty ołtarz znajdujący się naprzeciw wejścia głównego do kościoła. Trzeba przyznać, że
wszyscy budujący i strojący ołtarze byli bardzo zaangażowani w swą pracę, a ołtarze wyglądały dostojnie i kolorowo. Mszę św. rozpoczęliśmy od po-świę cenia nowego ornatu zakupionego z ofiar złożonych przez rodziców z racji Pierwszej Komunii Św. ich dzieci. Mam wrażenie, że wielu parafian do- brze zapamiętało słowa proboszcza z Ars, które przypomniałem w naszej świątyni 9 maja podczas tej Uroczystości. Św. Jan Maria Vianney zwykł ma- wiać do swoich parafian: "Przystępujcie do komunii... To prawda, że nie jesteście tego godni, ale tego potrzebujecie". Wszyscy uczestnicy Uroczystoś- ci Bożego Ciała świadomi, że nie są godni z powodu grzechów przyjąć Chrystusa w Komunii św., ale wiedzący, że potrzebują karmić się miłością, którą Pan daje nam w tym sakramencie, przystąpili do Stołu Pańskiego. W naszej Uroczystości wzięły udział Koła Gospodyń Wiejskich z Bolesławia, Podli- pia i Lasek. Podczas ofiarowania Podlipianki zaśpiewały piękną pieśń, pani Wanda z KGW z Lasek recytowała wiersz, którym zostaliśmy wprowadzeni w tematykę dnia. Panie z KGW Bolesław przez całą Mszę św. stały przy swoim sztandarze. Były też poczty sztandarowe: górniczy i nasz parafialny.
Procesję uświetniła orkiestra dęta Zakładów Górniczo Hutniczych Bolesław. Po Mszy św. orkiestra zrobiła mi miłą niespodziankę, w kościele p. prezes złożył mi życzenia imieninowe w imieniu Zakładu, własnym i orkiestry, zagrano mi tradycyjne 100 lat. Potem p. Leszek Skrzypiciel wraz z naszym org- nistą Mirkiem Kubańskim zagrali, a wierni zaśpiewali: „Życzymy, życzymy …”. Rada Parafialna złożyła mi życzenia. Po Mszy św. wszystkim za wszyst- ko podziękowałem, po czym posiedzieliśmy jeszcze chwilę w sali katechetycznej przy kawie, delektując się znakomitymi wypiekami przygotowanymi przez parafian. Jeszcze raz dziękuję. Dziękuję za Was Bogu, polecam Was Jego opiece. Szczęść Boże wszystkim.
Ks. Leszek Kołodziejczyk
_________________________________________________________________________
DZIEŃ PIERWSZEJ KOMUNII ŚWIĘTEJ
Dzień 9 maja 2010 r. zapamiętają na całe życie dzieci, które w naszej świątyni po raz pierwszy w pełni uczestniczyły w Eucharystii. Sześć dziewczy- nek i pięciu chłopców odświętnie przyodzianych z wielką radością i niewielką tremą pomaszerowało za mną z placu przy plebanii do kościoła. Idąc śpiewaliśmy pieśń: „Bóg jest miłością, zbawieniem darzy i kocha bardzo mnie dziecię Swe.” Pieśń tę i inne pieśni przygotowywał z dziećmi nasz orga-nista Mirosław Kubański. Przed kościołem Weronika Kajda w imieniu wszystkich dzieci poprosiła rodziców o błogosławieństwo. Tekst błogosławień- stwa wyrecytowali rodzice „ z łezką w oku”: „ Błogosławieństwo twoich rodziców niech ci towarzyszy do ołtarza Pańskiego i na całe życie …”
W kościele po przywitaniu wszystkich i pojednaniu z Bogiem przez sakrament pokuty wysłuchaliśmy Słowa Bożego. Lektorami byli rodzice. Fragment Dziejów Apostolskich odczytała Anna Małecka, z drugim czytaniem zapoznała nas Krystyna Piszczek. Również prośby modlitwy wiernych czytali rodzice. Do modlitwy za biskupów i kapłanów wzywała Anna Małecka, mama Jakuba, za wszystkich ochrzczonych prosił Tomasz Kieres, tata Kacpra, nasza katechetka i mama Weroniki, Magdalena Kajda, wzywała do modlitwy za wszystkie rodziny. Nie zapomnieliśmy o zmarłych z naszych rodzin, za nich modliła się mama Oli, Katarzyna Pietras. O potrzebne łaski dla nauczycieli prosiła Monika Taborek, mama Karolinki, o to, abyśmy wszyscy jak najczęściej czerpali siły z Eucharystii prosiła Iwona Gonera, mama Kacpra. Widać, że mamy naszych dzieci miały więcej odwagi i to głównie one podchodziły do mikrofonu. Gratuluję, wszystkie zrobiłyście to profesjonalnie. Oczekuję, że w powszednie niedziele też będziecie czytały Pismo św. podczas Mszy. W kazaniu przypomniałem słowa wypowiedziane przez świętego kapłana z Ars. Jan Vianney mawiał do swoich parafian: „ Przystępujcie do komunii … To prawda, że nie jesteście tego godni, ale tego potrzebujecie”. Tak sądzę, że dzisiaj wielu chrześcijan zapomina o uzdra- wiającej mocy Eucharystii. Potrzebujemy karmić się miłością, którą Pan daje nam w tym sakramencie. Tylko ze zjednoczenia z Jezusem możemy czer- pać duchowe bogactwo, z którego rodzi się lepsze życie, życie Boże. We Mszy św. dzieci wraz z rodzicami odnowiły przyrzeczenia chrztu św. W tym obrzędzie zawarte były również przyrzeczenia zachowania przykazań, pogłębiania wiary i udziału w niedzielnej Mszy Świętej. Moment przyjmowania przez dzieci Komunii świętej był prawdziwą ucztą. Dzieci z niezwykłym skupieniem i wewnętrzną radością przystępowały do Stołu Pańskiego. W tym czasie potrzebna była pomoc mamy Magdzi Banyś, Bożeny, która odbierała i oddawała dzieciom zapalone świece. Dzieci przystępowały do komunii ze złożonymi rękami, a odchodząc żegnały się. Po Mszy św. wszyscy recytowali wierszyki, a podziękowaniom nie było końca. Niech ten dzień pozostanie w naszej pamięci jako dzień wdzięczności za dar Eucharystii, niech zachęci nas do częstej Komunii z Jezusem.
Ks. Leszek Kołodziejczyk
KATASTROFA SMOLEŃSKA /10.04.2010 r./
W niedzielę 11 kwietnia o g. 17.oo rozpoczęła się w naszej parafii liturgia żałobna w intencji ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Uroczystość rozpoczęła się marszem pocztów sztandarowych, wiernych z płonącymi zniczami pod tablicę pamiątkową, na której umieściliśmy zdjęcie p. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Pod tablicą oddaliśmy hołd zmarłym przez krótką modlitwę w ciszy. Znicze zostały ułożone w kształcie krzyża. W tym czasie muzycy grali utwór żałobny. Po rozpoczęciu Mszy Św. i powitaniu gości odczytaliśmy listę nazwisk 96 ofiar katastrofy. Mszę Św. wraz ze mną konce-lebrowali: ks. proboszcz Tadeusz Budacz, ks. proboszcz Antoni Norman, ks. proboszcz Janusz Świtalski, ks. administrator Kamil Korpik, ks. wikariusz Marian Baranowski. W kazaniu starałem się ukazać dziwną symbolikę tragedii, oraz wskazałem na dobro jakie może być jej owocem. Ostatecznie
jednak trzeba przywołać słowa samego Boga wypowiedziane ustami proroka Izajasza: "Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami, mówi Pan. Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi moje nad waszymi drogami i myśli moje nad myślami waszymi." Każdy z nas ma prawo do własnej oceny całej tragedii, bylebyśmy tylko nie przestali ufać w Opatrzność Bożą i potrafili przyjmować wszystko, co Bóg nam przygotował. W Jego rękach jest nasze życie ... Wszystkim, którzy zechcieli modlić się z nami serdecznie dziękuję. Były to chwile pełne duchowych przeżyć.
Ks. Leszek Kołodziejczyk